Michał Śliwka
Kodeks „ Bushido” to unikalny, bo nie pisany zbiór praw i zasad regulujący życie społeczne kasty samurajskiej od XII do niemal końca XIX wieku. Ponieważ rycerstwo japońskie sprawowało w tym czasie władzę, kodeks ten wpływał pośrednio na życie całego społeczeństwa.
Ciekawą sprawą jest szukanie podobieństw w kształtowaniu się zasad japońskiego i europejskiego rycerstwa, których, wbrew powszechnemu wrażeniu, jest bardzo wiele.
„ Bushido „, drogi wojownika, którymi on powinien chodzić w życiu prywatnym i w swym rycerskim zawodzie. Kodeks ten nie został spisany, lecz był przez stulecia przekazywany ustnie z pokolenia na pokolenie. Nie można więc wskazać początków jego powstawania. Na pewno powstawał on równolegle z kształtowaniem się warstwy samurajskiej w społeczeństwie japońskim.
Tak wiec samurajskie, wojenne systemy walki rozwijały się w oparciu o zasady, które stały się podstawą rycerskości i ideału BUSHI.
ŹRÓDŁA BUSHI-DO
BUDDYZM: dał on poczucie spokojnej wiary w przeznaczenie i poczucie stoickiego spokoju w obliczu niebezpieczeństwa i cierpienia.
Pewien mistrz miecza, gdy jego uczeń osiągnął już doskonałość, rzekł do niego:” … moje nauki muszą obecnie ustąpić miejsca zen.” Zen oznacza bowiem naukę nie dającą się ująć słowami, lecz do której dochodzi się drogą kontemplacji i wysiłku własnej myśli. Oznacza to dążenie do zrozumienia zasady, której podlega całe istnienie.
SZINTOIZM : dał on z kolei to, czego nie mógł dać buddyzm zen – silną uległość wobec cesarza, cześć pamięci zmarłych, rys łagodności i cierpliwości w butnym charakterze wojownika, wielkiej miłości ojczyzny, poczucie wierności, lojalności.
Dla samuraja ojczyzna to coś więcej aniżeli ziemia w obrębie
granic- to święty przybytek bogów i duchów przodków. Cesarz zaś był
ucieleśnieniem zastępcy bogów i nieba na ziemi.
KONFUCJANIZM: wielką rolę odegrało pięć sformułowań Konfucjusza o moralnych stosunkach pomiędzy:
- panem a sługą,
- ojcem a synem,
- mężem a żoną,
- bratem starszym a młodszym,
- przyjaciółmi.
Samuraj nie przywiązywał wielkiej wagi do nauki jako takiej. Traktowana jako cel sam w sobie, porównywana była „.. do trawy, która nie pachnie”, zaś osoby oddające się wyłącznie nauce nazywano „… osłem, który pachnie książkami”.
Istotę tego podejścia do nauki najlepiej ujął chiński
filozof Yang Ming stwierdzając: „…wiedzieć i
działać, to jedno”.
( Opracowano na podstawie publikacji I.Nitobe pt.” Bushido – dusza
Japonii”,1904 rok)