NOWE MIECZE
SHIN-TO
Zdzisław
Kowalski
Wraz
z rozpoczęciem w 1614 r. okresu EDO, w całej Japonii nastał czas
pokoju. Szogunowie z dynastii Tokugawa zapewnili sobie taką potęgę, że żaden Daimyo nie mógł skutecznie buntować się
przeciwko nim.
Jest to okres zwrotny w
historii mieczy. I
Ich
jakość zaczęła się pogarszać i nigdy więcej nie osiągnęła doskonałości mieczy z
okresu KAMAKURA.
Ponieważ
w czasie pokoju miecze nie były używane tak często jak wcześniej, popyt na nie
bardzo zmalał. Były one jednak wciąż używane w pojedynkach, a także noszone
jako symbol stanu samurajskiego. Do obniżenia się jakości mieczy przyczyniło
się też wprowadzenie w 1543 r. (a więc tuż przed omawianym okresem)
przez Portugalczyków broni palnej.
Miecze wytwarzane po 1614 r.
nazywane są SHIN-TO, czyli „NOWE MIECZE”.
Określanie przedmiotu liczącego ponad 350 lat jako nowy może wydawać się
dziwne, ale ma to logiczne uzasadnienie.
Po pierwsze, większość wiarygodnej literatury dotyczącej mieczy
powstała ponad 350 lat temu. Miecze wytwarzane w tym czasie były określane jako
NOWE i określenie to przetrwało do
dnia dzisiejszego dla potrzeb klasyfikacji NIPPON-TO.
Po drugie, w okresie tym zmieniły się generalnie metody
wytwarzania, dając początek nowej klasie mieczy.
W
przeciwieństwie do wcześniej wytwarzanych mieczy (KO-TO), kiedy to każdy
płatnerz (lub grupa płatnerzy) używał
stali pochodzenia lokalnego, wszystkie SHIN
były wytwarzane z metalu pochodzącego z kopalni w okręgu Sanin, włączonego obecnie do prefektury Shimane. Trwało to do momentu wprowadzenia europejskich metod
produkcji stali, w rezultacie czego pojawiła się relatywnie
niedroga stał wysokiej jakości.
Używanie przez najlepszych płatnerzy
stali o podobnej wytrzymałości i sprężystości spowodowało standaryzację metod
wytwarzania ostrzy.
W
nowych mieczach KO-MOKUME
JIHADA zazwyczaj towarzyszyło szerokie YAKIBA. Elementem różniącym jest też połysk stali. SHIN-TO mają
żółtawy połysk stali, podczas gdy KO-TO charakteryzuje odblask niebieskawy.
SHIN-TO
cechuje delikatna krzywizna, często występowały też ostrza proste. Wśród KO-TO
zdarzały się też miecze o prostym ostrzu, ale nie występowały one tak często
jak w przypadku SHIN-TO. Grawerowanie ostrzy stało się bardziej popularne niż w
okresach wcześniejszych. Jeżeli ostrze KO-TO było grawerowane, to dokonywał
tego płatnerz osobiście w czasie wytwarzania, natomiast w przypadku SHIN-TO
grawerunek był wykonywany przez specjalizującego się w tym rzemieślnika.
Najsławniejszym wytwórcą SHIN-TO był Nagasone Kotetsu z Fukui w prowincji Echizen, który był do 50-ego roku życia wytwórcą hełmów.
Następująca anegdota wyjaśnia, dlaczego porzucił to rzemiosło i został
płatnerzem.
Kiedy
Kotetsu był w Fukui, otrzymał propozycję przeprowadzenia testu polegającego na
skonfrontowaniu jego hełmu z mieczem wykonanym przez Kiyomitsu, który był w tym czasie
bardzo sławnym płatnerzem. Test ten przeprowadzono w
obecności Daimyo z Echizen i jego świty. Kiyomitsu zbliżył się do hełmu z
własnoręcznie wykonanym mieczem. Wolno uniósł go do góry. Kotetsu, który w
ciszy przyglądał się tej scenie wyczuł instynktownie, że jego hełm nie wytrzyma
cięcia i bardzo się zaniepokoił. W chwili, gdy Kiyomitsu był maksymalnie
skoncentrowany i gotowy do cięcia, Kotetsu przerwał mu okrzykiem pod pozorem
konieczności poprawienia ustawienia hełmu.
Rozproszony
i wytrącony z równowagi Kiyomitsu nie potrafił się ponownie dostatecznie
skoncentrować. Wykonał cięcie, ale zdołał tylko nieznacznie uszkodzić hełm.
Widownia
głośno gratulowała Kotetsu znakomitego wyrobu, ale on nie był zadowolony. Przeciwnie,
czuł się poniżony, ponieważ ze strachu celowo przeszkodził swemu przeciwnikowi
w krytycznym momencie. Czuł, że Kiyomitsu mógł przeciąć jego hełm na pół, gdyby
mu nie przeszkodził. Przekazy mówią, że później Kotetsu prosił Kiyomitsu o
wybaczenie za to wydarzenie i dręczony wyrzutami sumienia porzucił wytwarzanie
hełmów. Zajął się wyrobem mieczy, stając się najwybitniejszym płatnerzem swojej
epoki.
Miecze
wytwarzane przez niego cieszyły się bardzo dużym popytem. Charakteryzowały się
bardzo wysoką jakością metalu, wyjątkowo piękną YAKIBĄ oraz niezwykłymi właściwościami tnącymi.
Setki
DAIMYO i BUSHI zamawiało u niego ostrza, ale będąc bardzo kapryśnym i
ekscentrycznym rzadko spełniał ich zamówienia. Pewien samuraj, który pragnął
uzyskać miecz wykonany przez Kotetsu został bardzo zaskoczony, kiedy Kotetsu zażądał
za niego sumy 100 RYO, co było wówczas bardzo dużą kwotą.
Wojownik
poprosił o opuszczenie ceny. Kotetsu bez słowa wstał i wyszedł z mieczem do
ogrodu, gdzie jednym cięciem ściął dorodną sosnę, następnym cięciem miecza
odłupał duży kawał z kamiennej latarni stojącej w ogrodzie, nie uszkadzając
ostrza. Wprawił tym samuraja w takie osłupienie, że ten chciał niezwłocznie
zapłacić żądaną cenę, ale Kotetsu był tak wzburzony, że odmówił sprzedaży miecza.
Innym
sławnym płatnerzem z okresu Shin-To był YASUTSUGU. Pierwotnie był on zatrudniony przez
DAIMYO YUKI HIDEYASU, władcę prowincji Echizen. Jego sława stała się tak
wielka, że dotarła do Edo. Zwróciła również uwagę szoguna Iyeyasu Tokugawy.
Szogun niezwłocznie zaprosił go do swojego zamku. Pierwsze ostrze wykonane
przez Yasutsugu dla Ieyasu tak mu się spodobało, że przyznał płatnerzowi niezwykły
przywilej. Mianowicie pozwolił na używanie znaku z jego (Szoguna) imienia a ponadto pozwolił grawerować herb klanu Tokugawa
na Nakago (trzonie) ostrzy wykonanych przez Yasutsugu. Na podstawie zezwolenia
szoguna płatnerz zmienił swoje imię używając znaku „YASU” z imienia Iyeyasu.
Yasutsugu
był też jednym z pierwszych, którzy użyli Namban
(zagranicznego żelaza) w swoich
ostrzach i po serii eksperymentów zdołał z powodzeniem łączyć ten metal z
żelazem pochodzącym z Japonii. Ten fakt zapisywał na Nakago ostrzy zrobionych
tą metodą.
Cesarz
Gotoba oznaczał wykonane przez siebie miecze znakiem 24 listnej chryzantemy. Podobnie
postępowano w czasie okresu Shin-To.
Nie
robił tego wprawdzie cesarz, ale grupa specjalnie wybranych płatnerzy. Zostali
oni wybrani ze względu na wysoką jakość ich wyrobów. Płatnerze ci otrzymali
polecenie, aby ostrza używane przez cesarza jako prezenty przy różnych
szczególnych okazjach, były cechowane znakiem 16 listnej chryzantemy nad
nazwiskiem twórcy na Nakago.
Trzema
płatnerzami, których tak uhonorowano byli:Tamba-No-KamiYoshimichi (ok. 1630 r.) Inoue Shinkai
(ok. 1672 r.) oraz Bizen Sukenaga (ok. 1846 r).
Około
1800 r. zainteresowanie nowymi mieczami zaczęło spadać i aby pobudzić handel
bardzo wielu płatnerzy zaczęło wytwarzać ostrza tylko metodami Gokaden. Nie
próbowano udoskonalać tych metod ani rozwijać nowych. Płatnerze skoncentrowali
się na wykonywaniu dokładnych kopii mieczy robionych pięcioma starymi metodami
i w wielu przypadkach kopiowano szczegółowo ostrza tak sławnych płatnerzy jak: Hisakuni,
Munechika,
Masamune,
Norimune
i innych. Nie były to imitacje, ponieważ były one sygnowane nazwiskami ich
prawdziwych twórców. Było jednak wielu takich, którzy aby zdobyć źródło
utrzymania, uciekali się do podrabiania ostrzy mistrzów z okresu Ko-To.
Powstały tysiące takich ostrzy kompromitując zawód płatnerza. Wiele z nich
zostało sprzedanych europejczykom i amerykanom.
Ostrza robione od tego czasu (ok. 1800 r.) do daty wydania przez cesarza edyktu
zakazującego noszenia mieczy nazywane są Shin-Shin-To.
Trzema
najlepszymi płatnerzami tego okresu byli Suishinshi Masashide, Taikei Naotane i Minamoto Kiomaro,
wszyscy z Edo (Tokio).
Przybycie
floty komandora Perrego w 1853 r. i broni palnej było śmiertelnym ciosem dla
podupadłej już sztuki wytwarzania mieczy. Wprawdzie wcześniej broń palną
sprzedawali japończykom Portugalczycy ponad 300 lat wcześniej, jednak ich prymitywna
i nieporęczna broń nie zdołała wyprzeć mieczy z pól bitewnych.
Dopiero
nowoczesna broń przywieziona przez flotę komandora Perrego była na tyle dobra,
aby tego dokonać. Spowodowało to prawie całkowity zanik najbardziej dotychczas
cenionego i atrakcyjnego zawodu płatnerza. Profesja ta odżyła na krótko pod
koniec okresu Edo, kiedy klany Satsuma
i Choshu walczyły przeciw siłom
szoguna, pokonując je w końcu (1863-1870).
W
okresie rozpoczętym przez przepis Haitorei (zakazujący
publicznego noszenia mieczy) do końca wojny japońsko-amerykańskiej
(wrzesień 1945 r.) powstało kilka mieczy robionych starymi metodami, ręcznie
kutych i ostrzonych oraz hartowanych w wodzie. Są one znane jako GENDAI-TO.
Dwa pozostałe rodzaje mieczy z tego okresu nie są uznawane za NIPPON-TO. Są one jednak dość
interesujące, stanowiąc zakończenie historii japońskich mieczy, dlatego
poświęcimy im tu nieco miejsca.
Pierwszym
z nich są miecze MURATA-TO, nazywane tak od nazwiska człowieka, który je
opracował i wykonał przed i podczas wojny rosyjsko-japońskiej. Są one
wytwarzane maszynowo, ale dzięki stali wysokiej jakości, kolor i połysk ostrzy
jest dosyć ładny.
Drugim
rodzajem są SHOWA-TO.
Ich nazwa pochodzi od nazwy ery zapoczątkowanej w 1926 r., a zakończonej
śmiercią cesarza Hirohito. One także robione były maszynowo, ale ich jakość
była gorsza niż Murata-To. Było to spowodowane użyciem stali niskiej jakości.
Miecze te były używane przez japońskich oficerów czasie II Wojny Światowej.
Zarówno Murata-To jak i Showa-To są wykonane z jednorodnej stali. Nie były
odkuwane, a hartowano je w oleju w przeciwieństwie do Nippon-To, hartowanych w
wodzie. Stal hartowana w wodzie jest twardsza, ale tylko dobrze odkute ostrze
mogło wytrzymać taką procedurę. Tylko ostrza hartowane w wodzie posiadają NIE (linie oddzielające część hartowaną od pozostałej części ostrza), co
pozwala łatwo rozpoznać Showa-To i Murata-To od Nippon-To. Innym elementem
identyfikacji są posiadane tylko przez Showa-To numery seryjne na ostrzu.
Miecze noszone przez oficerów japońskich w czasie II w. św.
stanowiły Showa-To.
Starsze miecze stanowiące pamiątkę rodzinną
starannie przechowywano w domach w Japonii, ponieważ ich właściciele nie
chcieli narażać się na ich utratę lub zniszczenie.
Miecz
nadal jest duszą samuraja.
(Opracowano na podstawie ‚„Nippon-To,
The Japanese Sword” I. Hukusui)
( MSW „ Samuraj „ 4,5/97)